środa, 1 lipca 2009

Jennifer Davis



Rooster
strona autorki

PS. No to wróciłam chyba. Z kilogramem oliwek, jeszcze większą ilością przetworzonej świni i ogromnym poczuciem nierzeczywistości. A drugą ręką tworzę notatnik o Hiszpanii. Bo chcę tam wrócić.

1 komentarz:

resturchemistry pisze...

git. kurde, nie mozna wrzucic
I like...hmm