poniedziałek, 29 grudnia 2008

jedzenie z gazety

Redaktorzy Wyborczej gotują.
Zachwycił mnie przepis - i sam przepis, i tekst, i wszystko - na ziemniaki Piotra Stasińskiego.

cytuję:
Składniki:

1 kg (na 4-5 osób) ziemniaków
przyprawy (liczne), oliwa, majonez?

"Ziemniaki, około kilograma na cztery-pięć osób powinny być mniej więcej równej, średniej wielkości (jeśli są to ziemniaki młode - tylko je myję, nie obieram). Po obraniu przekrawam na 2-4 części, wkładam do żaroodpornego szklanego garnka. Trochę solę, po czym zasypuję ziołami - zarówno świeżymi, jak i suszonymi, zależnie od sezonu. W różnych proporcjach sprawdzają się: pieprz czarny, biały, zielony i ziołowy, zioła prowansalskie, oregano, tymianek, kolendra, cząber, natka pietruszki (także suszona), koper, melisa, czosnek, nawet nieco curry. Fajne są gałązki ziół świeżych.
Kropię zawartość garnka oliwą z pestek winogron (lżejsza od oliwy z oliwek). Nie dodaję wody - ani kropli (woda jest w ziemniakach, wystarczy). Chodzi o to, by nie tracić naturalnych smaków.
Wstawiam do mikrofalówki na 12-15 minut, w połowie gotowania otwieram i wstrząsam, kręcę garnkiem, żeby ziemniaki zmieszały się z ziołami. I sprawdzam, że nie były za miękkie -- powinny być jędrne, kroić się, a nie rozpadać.
Lubię jeść z majonezem. Palce lizać."

Zabawna jest zupa tajska 'och, ile przy tym roboty' Goźlińskiego.

niedziela, 28 grudnia 2008

I  NYC

czyli Nowy Jork przetworzony przez ZERO / ZERO - seulski duet.

sobota, 27 grudnia 2008

zapamiętane z wiednia

Przeziębiona zaległam na kanapie, z laptopem i kotem. Ulubiona pozycja miesięcy przedpaździernikowych, inaczej - przedwarszawskich.

Przeglądam blogi znajomych i staram się z ich pomocą uporządkować własną historię, która postpaździernikowo przeciekła mi przez palce w wariackim tempie.

Broken Flowers, Jim Jarmusch

Rozmawiam z Agą o książkach i przypomniał mi się Wiedeń, a w Wiedniu wystawa w Kunsthalle "Western Motel. Edward Hopper and Contemporary Art". Obok niesamowitych - ale tylko kilku - obrazów Hoppera, na wystawie obecni byli ci, którzy nawiązywali do hopperowskiej estetyki i klimatu opowieści - m.in. Jim Jarmusch, Tim Eitel, Philip-Lorca diCorcia.


Nieustające wakacje, Jim Jarmusch

A obok nich Dawn Clements z monumentalnymi, a jednak delikatnymi, zbudowanymi na detalu, panoramami pomieszczeń.


W "Travels with Myra Hudson" Clements przenosi widza w przestrzenie nakręconego w 1952 thrilleru "Sudden Fear". Szczegółowo wyrysowane czarnym tuszem hiperrealistyczne panoramy sprawiają, że zatracamy ogląd całości, skupiając się raczej na fragmentach, niż na całości długich na ponad 14 metrów rysunków. W odbiorze stały się dla mnie komiksem. Samo pomieszczenie, przedmioty i ich ułożenie opowiadają nam historię. Może następnym krokiem byłoby wyrwanie z wyobraźni "Życia instrukcji obsługi" Pereca... a może ktoś już to zrobił.
Rysunki z tej serii można obejrzeć tu.

Prace Dawn Clements wcześniej pokazywane były w brooklińskiej galerii Pierogi. Poniżej "wideo-wycieczka".


uwaga - post w budowie, bo mi sie blogger wiesza. a poza tym ide do agatki i krzysia grać w superfarmera i zarazić ich katarem!

środa, 17 grudnia 2008

Warszawa jest piękna


Fot. Aleksander Prugar / AG - zdjęcie pochodzi z portalu Warszawa.Gazeta.pl
Edit. I ciąg dalszy - autor zdjęcia - Pozdrawiam :) - znalazł się na moim blogu i podesłał linka do swoich miejsc w sieci. Więc tu wstawiam linka do całego tortu, w którym powyższe zdjęcie jest tylko wisienką.

piątek, 12 grudnia 2008

Przetwory 3 już w ten weekend

PRZETWORY 3
13 grudnia SOBOTA godz. 15-19
14 grudnia NIEDZIELA godz. 12-19
OPUSZCZONY PAWILON HANDLOWY
(dawny Teppichand)
DOBRA 55
Tym, co nie wiedzą o co chodzi polecam to
zasady, szczegóły tu:

gdzie jest Radio Jazz?

Najpierw z radia jazz zniknął Magura. A teraz w ogóle nie ma Radia Jazz. Po 11 latach obecności w Krakowie i chyba 15 w eterze w ogóle.
Zauważyłam to przez przypadek dziś rano, bo od jakiegoś czasu na falach tkwi u mnie Tok.fm. Przełączyłam Tok na Jazz, słucham - dziwne. Patrzę na RDS i widzę ZET. Na domiar złego Chilli Zet (?!) o paskudnym, nijakim logo. Ale jeszcze 5 grudnia było. Do diaska. I co ja zaprogramuję na pozycji 1? W tym momencie to jakiś skrót do własnego laptopa. I być może będzie to miało wkrótce radiojazzowe uzasadnienie, ponieważ dziennikarze radia chcą odtworzyć je w internecie. Szczegóły tu - wejdźcie koniecznie.


A teraz będę cytować Press:
Inicjatorem projektu jest Paweł Nowak, dziennikarz krakowskiego akademickiego Radia Frycz, który wraz z zainteresowanymi dziennikarzami planuje stworzenie profesjonalengo studia w Warszawie, skąd nadawany byłby program jazzowej rozgłośni. Wg planów, w ramówce pojawiłyby się programy znane dotychczas z anteny Radia Jazz.
Źródłem finansowania przedsięwzięć stacji miałyby być wpływy ze sprzedaży reklam. Jak wynika z danych Presserwisu, prowadzone są także rozmowy z jednym z koncernów medialnych, który mógłby udostępnić własne zaplecze techniczne.
Pomysłodawcy zarezerwowali domenę internetową Radiojazz.fm, na której planują uruchomić rozgłośnię. Część dziennikarzy zrezygnowała z wynagrodzeń.

środa, 10 grudnia 2008

D.O.M.E.K. i IBBY

Stowarzyszenie Przyjaciół Książki dla Młodych - Polska Sekcja IBB-y rozstrzygnęło właśnie konkurs „Książka roku 2008”.
Nagrodę dla ilustratorów otrzymali: - za książkę autorską - Aleksandra Machowiak i Daniel Mizieliński za D.O.M.E.K. wydany przez wydawnictwo Dwie Siostry oraz - za ilustracje - Tomasz Broda (książka „Przygody przyrody” Zbigniewa Macheja).

Lista nominacji znajduje się tu.

ładne kwiatki

bardzo proszę, żeby ten/ta/ci co wysłał/a/li się ujawnił/a/li.
dziękuję.

czwartek, 4 grudnia 2008

jako, że sama to do netu wrzucałam, nie mam większego obciachu i wrzucam i tu. tym bardziej że książka "Polski neon. Warszawa." wyszła super. Ania ma rękę.

Książka "Polski Neon. Warszawa" ze zdjęciami artystki Ilony Karwińskiej, to fotograficzny album ze zdjęciami warszawskich neonów. Stołeczna redakcja "Gazety Wyborczej" ściągnęła wystawę Karwińskiej do stolicy. Pokazała ją w listopadzie 2007 w PKiN.
Wystawa cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem, stąd jej kolejny etap - po roku od wystawy książka pokazująca warszawskie neony na fotografiach Ilony Karwińskiej. Warszawskie neony znikają na naszych oczach. Być może wydany właśnie album za kilka czy kilkanaście lat będzie ostatnim świadectwem ich istnienia. Więcej tu.

Spotkanie z autorką książki Iloną Karwińską odbędzie się 9 grudnia o godz. 19 w Obiekcie Znalezionym (piwnice Zachęty), pl. Małachowskiego 3. Podczas spotkania będzie można zakupić książkę w promocyjnej cenie 39,90 zł.

to do poprzedniego posta

stan "PRZED":
czyli moje nowe mieszkanie rysowane w paincie, tak żeby pokazać znajomym co ich tu ze mną nie ma.

stan PO różni się od stanu PRZED tym, że lodówka zmieniła miejsce, nie ma stołu, nie ma (i nie ma miejsca) pralki, nie ma łóżka.
Jest wysoka do sufitu półka, która czeka na desant moich książek. Jest kanapa. Ikea oczywiście. A kolor ścian przypomina kolor krakowskiego nieba przez większość roku - biel przełamana niebieskim i zasnuta smogiem.

wtorek, 2 grudnia 2008

przeprowadziłam się. mam na wyłączność 17 m. mogę znów biegać po mieszkaniu w stroju, za który w Szczecinie można dostać mandat, a nawet w skromniejszym.
skłamałam. biegać nie mogę, bo bieg kończy się na czwartym kroku. potem coś staje mi na drodze.